poniedziałek, 21 stycznia 2013

II






Hm...słodki odpoczynek. Po trzech tygodniach maksymalnego wysiłku umysłowego udało mi się pomyślnie zakończyć kolejny semestr :) Mimo, że sesja dopiero się zaczyna, ja już mam wszystko pozaliczane. Na zdjęciu jest moja chwila relaksu...świeczka - bo przecież miło jest stworzyć sobie zmysłowy nastrój, obok szklaneczka z niespodzianką :)
Jacka Daniel`s pod tą nazwą kryje się smak, któremu będę wierna chyba już zawsze. Jestem miłośniczką tego alkoholu i polecam go wszystkim, którzy chcą od czasu do czasu napić się dla przyjemności a nie po to by się opić. Oczywiście jest dość mocny ale mnie urzeka sama przyjemność picia. Jednak dziś postanowiłam, że do tego nastroju, który sobie wytworzyłam będzie pasowało coś delikatniejszego. Ten biały wynalazek to orzechówka z mlekiem. Kochane! Koleżanka namawiała mnie na spróbowanie tego drinka miesiąc. Jenak wódka ma na mnie odpychający wpływ i omijam ją szerokim łukiem ze względu na okropny smak. Ale to jest rewelacja, smakuje jak monte :) dlatego zyskuje 2 pozycję na liście moich ulubionych drinków.
Do pełni odstresowania brakuje mi jeszcze tylko ciepłej kąpieli, koniecznie z kulą masującą, olejkami. Potem standardowe zabiegi pielęgnacyjne i mogę wylądować w łóżku z...ciekawą książką :P
A Wy macie jakieś swoje odstresowujące rytuały?


POLECAM:
 Kosmetyki mają działanie antycellulitowe i przeznaczone są do modelowania sylwetki. Wiadomo, że indywidualną sprawą jest jak te kosmetyki zadziałają, wychodzę z założenia, że to zależy od predyspozycji naszego ciała i organizmu. Ale wiem jedno kupując je nie wyrzuciłam pieniędzy w błoto. Peeling bardzo dobrze wygładza ciało i przygotowuje o nawilżania. Co do serum jestem w trakcie testowania. Jednak poprzednio również stosowałam serum EVELINE ( o nieco innym składzie ) i naprawdę bardzo efektywnie i szybko zredukowało cellulit :)

1 komentarz:

  1. Sesja to ciężki czas :) Jeszcze pamiętam co to znaczy być studentem, ale już powoli zapominam jak stresująca bywa sesja :P

    OdpowiedzUsuń